#1 2012-07-08 10:42:20

rudi57

Gość

James Sisnett

Mam do was takie pytanie:
Na jakiej podstawie twierdzicie że James Sisnett jest słaby i że jeszcze na dodatek nigdy nie będzie NŻM?

#2 2012-07-11 12:32:55

 Mike Imich

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-26
Posty: 4727
Wiek: 24

Re: James Sisnett

Przepraszam, że dopiero teraz odpowiadam. Nie uważam, że James Sisnett jest taki strasznie słaby. Szanse na to, że zdobędzie tytuł NŻM wynoszą ok. 50%. Jego stan psychiczny jest bardzo zły (podobnie jak u Józefa Kowalskiego), lecz mimo to uważam, że jest w stanie dożyć 113 lat i ok. 72 dni.


Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska.
Józef Piłsudski

Offline

#3 2012-07-11 14:43:11

 Gedackt

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-26
Posty: 5898
Wiek: 116

Re: James Sisnett

A dlaczego twierdzisz, że stan psychiczny Jamesa jest zły? Nie ma na to dowodów.


Bądź aktywny, nie jedz za dużo i bądź dobry dla innych ludzi - Jeżeli będziesz zdrowy, wszystko będzie możliwe

                                                                                                                                    Walter Breuning

Offline

#4 2012-07-11 14:44:05

 Mike Imich

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-26
Posty: 4727
Wiek: 24

Re: James Sisnett

To widać.


Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska.
Józef Piłsudski

Offline

#5 2012-07-11 17:23:20

 Gedackt

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-26
Posty: 5898
Wiek: 116

Re: James Sisnett

Gdzie ty tu widzisz ten zły stan? Człowiekowi tylko nogi wysiadły, a tak jest jak 70-latek.

http://www.clubrunner.ca/data/7030/7241/Journal/42224/story448446/IMG_3076.JPG


Bądź aktywny, nie jedz za dużo i bądź dobry dla innych ludzi - Jeżeli będziesz zdrowy, wszystko będzie możliwe

                                                                                                                                    Walter Breuning

Offline

#6 2012-07-12 03:01:43

 Karakurt

Dorosły

Zarejestrowany: 2012-05-11
Posty: 918
Wiek: 28

Re: James Sisnett

On jeszcze może sporo namieszać w świecie ss ale superstulatkiem pokroju Kimury na pewno nie jest i długo takiego nie będzie.

Offline

#7 2012-07-12 10:45:39

 Ok1997

Zbanowany

Zarejestrowany: 2012-02-08
Posty: 690
Wiek: 16

Re: James Sisnett

On wygląda tragicznie.

Offline

#8 2012-07-12 10:55:43

 Mike Imich

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-26
Posty: 4727
Wiek: 24

Re: James Sisnett

Na tamtym zdjęciu może tego tak nie widać, ale spójrz na to
http://www.nationnews.com/images/sized/inc/uploads/articles/Sisnett001-450x300.JPG


Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska.
Józef Piłsudski

Offline

#9 2012-07-12 11:22:46

 Gedackt

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-26
Posty: 5898
Wiek: 116

Re: James Sisnett

To nic. Dożył już ponad 112 lat i przeżył kilku mężczyzn młodszych od niego: Jana Goossenaertsa, Giovanniego Ligato i Giuseppe Mirabellę, także wielu tych, którzy mieli po sto kilka lat.


Co do Diny i Jiroeomona to tutaj też się można posprzeczać, bo chcę aby James Sisnett był NŻM, a Jiroemon mu to utrudnia.


Bądź aktywny, nie jedz za dużo i bądź dobry dla innych ludzi - Jeżeli będziesz zdrowy, wszystko będzie możliwe

                                                                                                                                    Walter Breuning

Offline

#10 2012-07-12 11:59:11

 Mike Imich

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-26
Posty: 4727
Wiek: 24

Re: James Sisnett

Wytłumacz mi dlaczego tak akurat chcesz? Ja bym chciał, żeby Jiroemon przeżył możliwie jak najwięcej młodszych od siebie kobiet i mężczyzn.


Być zwyciężonym i nie ulec to zwycięstwo, zwyciężyć i spocząć na laurach - to klęska.
Józef Piłsudski

Offline

#11 2012-07-12 16:48:26

 Gedackt

Administrator

Zarejestrowany: 2011-12-26
Posty: 5898
Wiek: 116

Re: James Sisnett

Bo darzę sympatią Jamesa. Jest on NO na Barbadosie i pierwszym ss z tego miejsca, a na dodatek dobrze sobie radzi jako ss, a zwłaszcza będąc mężczyzną.


Bądź aktywny, nie jedz za dużo i bądź dobry dla innych ludzi - Jeżeli będziesz zdrowy, wszystko będzie możliwe

                                                                                                                                    Walter Breuning

Offline

#12 2012-07-12 19:51:23

rudi57

Gość

Re: James Sisnett

Ja tak prawdę mówiąc wolałbym żeby następny po Jiroemonie Kimurze NŻM był z roku 1901, a nie 1900!!!
Dlatego też Jiroemon górą!!!
Nie daj się Jamesowi Sisnettowi!!!
To Shelby Harris moim zdaniem zasługuje na ten tytuł, a nie jakiś James Sisnett!!!

#13 2012-07-12 20:50:19

 Ok1997

Zbanowany

Zarejestrowany: 2012-02-08
Posty: 690
Wiek: 16

Re: James Sisnett

Tak. Przed Jiroemonem historyczne zadanie - pobicie Mortensena i osiągnięcie jako pierwszy mężczyzna 116 lat. Lepiej żeby Sisnett umarł i nie być NŻM niż żeby Jiroemon nie pobił rekordu. Kolejnym silnym mężczyzną jest dopiero Arturo Licata. Ale ona ma dopiero 110 lat więc długa droga.

Offline

#14 2012-08-22 20:46:09

rudi57

Gość

Re: James Sisnett

Gedackt napisał:

To nic. Dożył już ponad 112 lat i przeżył kilku mężczyzn młodszych od niego: Jana Goossenaertsa, Giovanniego Ligato i Giuseppe Mirabellę,

Shelbego Harrisa i Cornelisa Geurtza!!!

PS. Bardzo bym chciał żeby Jiroemon Kimura przeżył Jamesa Sisnetta, ale wytłumaczcie mi tylko na jakiej podstawie wy twierdzicie że James Sisnett jest już na tyle wykończony żeby umrzeć przed Jiroemonem Kimurą, któremu pozostało pewnie od dzisiaj licząc sto ileś dni życia???

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
Žijete a hĞadåte v oblasti Starå przegrywanie kaset vhs warszawa