Emeryt
Dziwne, że nikt o Nim jeszcze nie wspomniał, przecież u Niego był Donald Tusk, który wówczas był premierem, jest weteranem II wojny światowej, a i co ciekawe On jest pradziadkiem dwóch moich kuzynów (Malwina ur. 2005 i Ksawery ur. 2011). On był miesiąc później na komunii Malwiny, no i był bardzo sprawny, ma żyjącą żonę Genowefę, która jest o kilka lat starsza od mojej prababci!!!
I co wy o Nim sądzicie?
Offline
Emeryt
Naprawdę nieźle się trzyma.
Ostatnio edytowany przez Przeme (2014-11-13 21:11:49)
Offline
Emeryt
Są wątpliwości czy kwiecień czy maj 1914, ale jakby nie było, to on ma na pewno 101 lat skończone i się świetnie trzyma, a jego żona ma coś w przedziale 94-97 lat, nie wiem dokładnie ile, ale słyszałem, że jest bardzo źle z nią.
Offline
Emeryt
Niestety, Jego żona zmarła w sobotę. Miała 95 lat. Dzisiaj miał być Jej pogrzeb.
Offline
Emeryt
Nie chcę być szalony, ale z racji tego, że on jest pradziadkiem moich kuzynów (nie moim, gdyż ja jestem rodziną od ich mamy, a ich ojciec, to jego wnuk) i mieszka kilka wsi od mojej, ok. 10 km ode mnie, to budzę w nim ogromne nadzieje na pokonanie Jiroemona, a taki Władysław Zacharasiewicz czy Antoni Wojciechowski wydają się być słabi przy nim, mimo, że są od niego o kilka lat starsi. Jeśli jedna, jedyna osoba uniemożliwi Józefowi Węgielowi w przyszłości tytuł NŻM, to będzie to prawie na pewno Alfred Date, gdyż on w wieku 109 lat według mnie, nie musicie się z tym zgodzić, to on wyglądał bardziej jak ziomal o kilka lat starszy ode mnie, niż jak staruszek. Gdyby jemu przefarbować włosy na jasny blond, to by wyglądał jak ok. 21-letni ziomal, a nie
jak lichy 109-latek. Coś mnie się wydaje, że za kilkanaście lat, to Józef Węgiel i Alfred Date będą jeszcze żyli, tak gdzieś mam na myśli 2028 rok, a wy co o tym sądzicie?
Offline
Noworodek
Też miałem dziadka z tego rocznika. Niestety w tym wieku każdy tydzień, dzień może przynieść odmianę. Odszedł już ponad 7 lat temu, choć wydawało się że jest nie do zdarcia. Zator tętnicy krezkowej lub perforacja wrzodu żołądka - odszedł w ciągu doby.
Offline
Emeryt
Teraz już jestem na 100% pewny, że on się urodził 30 kwietnia 1914. Źródło: http://historiazabek.pl/?wegiel-jozef-kapitan,129
Dodam, że żadnych wieści nie mam, ale na pewno jeszcze żyje, co budzi we mnie ogromny respekt!
Offline
Emeryt
On ma już 102 lata skończone i na pewno jeszcze żyje, a więc jak myślicie, jakie on obecnie zajmuje miejsce na liście NŻM w województwie śląskim?
Offline
Emeryt
W woj. ślaskim wg. GUS na koniec 2014 roku było 112 mężczyzn stu i wiecej -letnich , z czego 98 w miastach i 14 na wsi. Dane te mogą być trochę zawyżone przez tzw. martwe dusze. Myślę, że jest gdzieś w okolicach 25 miejsca, ale to tylko moje przypuszczenia.
Offline
Emeryt
Dzięki. Moi kuzynowie muszą na pewno być pod wrażeniem Jego wieku
Offline
Administrator
No i 30 kwietnia skończył 103 lata. Brawo!
http://codziennikmlawski.pl/2017/04/28/ … pod-mlawy/
Offline
Emeryt
Nie chcę przedwcześnie osądzać, ale mam nadzieję, że będzie on kiedyś ss, znam część jego rodziny, więc pewnie szybko przycisnęliby GRG
Offline
Emeryt
Niestety zmarł na krótko przed ukończeniem 104 lat w 2018, ale biorąc pod uwagę, że to mężczyzna i mieszkał blisko mojej wsi, to na lokalną skalę był ewenementem i nawet kobiety nie było wówczas w tak pięknym wieku, ale liczę na to, że taka pani z sąsiedniej wsi, ale z mojej parafii będzie dłużej żyła, zwłaszcza, że chyba w lutym skończyła 102 lata i u siebie we wsi jako pierwsza skończyła 100 lat, a mimo to wyśrubowała rekord długowieczności o ok. 3 lata przebijając takiego pana, który umarł ok. 10 lat temu. Dodam jeszcze, że brakuje jej dosłownie 2 miesięcy do wyrównania rekordu długowieczności mojej parafii.
Offline