Administrator
Niestety, najstarszy żyjący mężczyzna zmarł dzisiaj w wieku 113 lat i 179 dni. Najstarszym żyjącym mężczyzną w Japonii zostaje Chitetsu Watanabe (ur. 5 marca 1907). Także najstarszym żyjącym mężczyzną na świecie jeśli wiek Niemca, Gustava Gernetha (ur. 15 października 1905) rzeczywiście jest zawyżony.
Offline
Emeryt
Szkoda, że umarł, wydawał się być w świetnej formie, jak widać wiek Jiroemona nie jest tak łatwy do pobicia przez mężczyznę jak mogłoby się wydawać, ale jestem mega wściekły, że Niemiec (i częściowo nawet Polak) nie jest zweryfikowany, zwłaszcza, że się dowiedziałem, że częściowo on jest Polakiem, pamiętam jak przed ukończeniem 110 lat staro wyglądał, na jego miejscu byłbym mega wściekły i bym się zastanawiał ileż to można czekać, 113 lat skończone, a 114 lat rocznikowo i nadal nie jest zweryfikowany. Wstyd dla typków z GRG!
Offline
Administrator
Rudi57 napisał:
Szkoda, że umarł, wydawał się być w świetnej formie, jak widać wiek Jiroemona nie jest tak łatwy do pobicia przez mężczyznę jak mogłoby się wydawać, ale jestem mega wściekły, że Niemiec (i częściowo nawet Polak) nie jest zweryfikowany, zwłaszcza, że się dowiedziałem, że częściowo on jest Polakiem, pamiętam jak przed ukończeniem 110 lat staro wyglądał, na jego miejscu byłbym mega wściekły i bym się zastanawiał ileż to można czekać, 113 lat skończone, a 114 lat rocznikowo i nadal nie jest zweryfikowany. Wstyd dla typków z GRG!
GRG, nie ma nic do tego. Liczą się fakty, dokumenty, z pierwszych dwudziestu lat życia. Z tego co słyszałem, nie odnaleziono aktu urodzenia, który podobno powinien się znajdować w Szczecinie. Może po latach uda się rozwiązać ten problem i pozytywnie zweryfikować pana Gustava.
Offline